Przycinanie brzozy jesienią: Jak to zrobić poprawnie?

Wstęp

Brzoza to jedno z najbardziej charakterystycznych i lubianych drzew w naszych ogrodach. Jej delikatna, ażurowa korona i biała kora dodają przestrzeni niepowtarzalnego uroku. Ale żeby cieszyć się jej pięknem przez lata, trzeba wiedzieć, jak o nią dbać. Jesienne przycinanie to kluczowy zabieg, który wpływa nie tylko na wygląd, ale przede wszystkim na zdrowie drzewa.

Wielu ogrodników zastanawia się, czy w ogóle przycinać brzozę i jeśli tak, to jak to robić właściwie. To drzewo ma swoją specyfikę – inaczej niż jabłonie czy klony reaguje na cięcia. W tym artykule pokażę, dlaczego jesień to najlepszy czas na ten zabieg i jak go przeprowadzić, by nie zaszkodzić, a pomóc brzozie. Dowiesz się też, jakich błędów unikać, by twoje drzewo rozwijało się zdrowo i zachwycało naturalnym pięknem.

Najważniejsze fakty

• Optymalny termin przycinania to koniec września do połowy października, gdy drzewo przygotowuje się do zimy, ale jeszcze nie ma mrozów
• Brzoza goi rany najlepiej jesienią – ryzyko infekcji jest wtedy znacznie mniejsze niż wiosną
• Nigdy nie usuwaj więcej niż 20-25% korony – zbyt radykalne cięcie osłabia drzewo i zaburza jego naturalny pokrój
• Zawsze zabezpieczaj rany po cięciu – użyj specjalnej maści ogrodniczej, szczególnie na gałęziach grubszych niż 3 cm

Dlaczego warto przycinać brzozę jesienią?

Jesienne przycinanie brzozy to nie tylko kwestia estetyki, ale przede wszystkim zdrowia drzewa. W tym okresie brzoza przygotowuje się do zimowego spoczynku, co sprawia, że rany po cięciu goją się szybciej, a ryzyko infekcji jest znacznie mniejsze. Optymalny czas na cięcie to koniec września do połowy października, gdy drzewo już nie wypuszcza soków, ale jeszcze nie nadeszły mrozy.

Przycinanie jesienią ma jeszcze jedną ważną zaletę – pozwala lepiej ocenić strukturę korony, ponieważ drzewo jest już pozbawione liści. Widać wtedy dokładnie, które gałęzie są uszkodzone, krzyżują się lub rosną w niepożądanym kierunku. „Przycinanie bez liści daje lepszą kontrolę nad kształtem korony” – zauważają doświadczeni arboryści.

Korzyści zdrowotne dla drzewa

Regularne przycinanie brzozy jesienią przynosi drzewu wymierne korzyści zdrowotne. Przede wszystkim:

Warto pamiętać, że brzoza ma naturalną zdolność do szybkiego gojenia ran, ale tylko wtedy, gdy cięcia wykonamy prawidłowo. Zawsze zabezpieczaj większe rany specjalną maścią ogrodniczą, która chroni przed patogenami.

Poprawa estetyki ogrodu

Odpowiednio przycięta brzoza to prawdziwa ozdoba ogrodu. Jesienne cięcie pozwala nadać drzewu harmonijny kształt i kontrolować jego rozmiar, co jest szczególnie ważne w małych ogrodach. Brzoza płacząca po właściwym przycięciu prezentuje się wyjątkowo malowniczo, z elegancko zwisającymi gałęziami.

Pamiętaj, że brzoza ma naturalnie piękną, ażurową koronę. Przycinając, staraj się jedynie delikatnie korygować jej kształt, nie niszcząc charakterystycznego pokroju. Unikaj radykalnego formowania, które może zaburzyć naturalną urodę tego drzewa.

„Brzoza to drzewo, które najlepiej wygląda, gdy pozwoli mu się zachować naturalny kształt. Nasza rola ogranicza się głównie do usuwania tego, co może zaszkodzić jej zdrowiu i urodzie.”

Odkryj sekrety, jak zamaskować garaż blaszany, by harmonijnie wtapiał się w otoczenie i zachwycał swoją dyskrecją.

Optymalny termin przycinania brzozy jesienią

Jesień to idealny moment na przycinanie brzozy, ale trzeba wybrać odpowiedni okres. Najlepszy czas przypada między końcem września a połową października, gdy drzewo już przygotowuje się do zimowego spoczynku, ale jeszcze nie nadeszły pierwsze przymrozki. W tym czasie brzoza nie wypuszcza już intensywnie soków, co minimalizuje ryzyko infekcji.

Warto zwrócić uwagę na fazę księżyca – wielu doświadczonych ogrodników poleca przycinanie w czasie ubywającego księżyca, gdy soki roślinne spływają w dół. To pomaga drzewu lepiej znieść zabieg i szybciej się zregenerować. Pamiętaj jednak, że to tylko dodatkowa wskazówka, a nie absolutna reguła.

Kiedy dokładnie przeprowadzić cięcie

Dokładny termin cięcia zależy od regionu Polski i aktualnej pogody. W północno-wschodniej części kraju warto zabrać się za przycinanie nieco wcześniej, bo tam przymrozki przychodzą szybciej. Na zachodzie i południu można sobie pozwolić na nieco dłuższe zwlekanie, nawet do końca października.

Obserwuj swoje drzewo – jeśli liście zaczynają intensywnie żółknąć i opadać, to znak, że możesz rozpocząć przycinanie. Ważne, by zakończyć wszystkie prace przynajmniej 2-3 tygodnie przed spodziewanymi pierwszymi mrozami – to da drzewu czas na zabliźnienie ran.

Czynniki pogodowe do uwzględnienia

Pogoda w dniu przycinania ma ogromne znaczenie. Absolutnie unikaj cięcia podczas deszczu – wilgoć sprzyja rozwojowi grzybów, które mogą wnikać przez świeże rany. Idealne warunki to suchy, bezwietrzny dzień z umiarkowaną temperaturą (optymalnie 5-15°C).

Jeśli prognozy zapowiadają szybką zmianę pogody na mroźną, lepiej odłożyć przycinanie do następnej okazji. Nagłe spadki temperatury po cięciu mogą uszkodzić świeże rany i osłabić drzewo. Pamiętaj też, że brzoza jest szczególnie wrażliwa na cięcia w czasie wietrznej pogody – silne podmuchy mogą powodować dodatkowe uszkodzenia.

Dowiedz się, kiedy i jak uprzedzić sąsiadów o remoncie, by uniknąć niepotrzebnych napięć i zachować dobre relacje.

Przygotowanie do przycinania brzozy

Zanim przystąpisz do przycinania brzozy, warto solidnie się do tego przygotować. Dobrze zaplanowana akcja to połowa sukcesu – pozwoli uniknąć błędów i stresu dla drzewa. Zacznij od dokładnego obejrzenia brzozy z różnych stron, najlepiej w słoneczny dzień, gdy dobrze widać strukturę korony. Zwróć uwagę na gałęzie martwe, chore lub wyraźnie osłabione – to one będą pierwsze do usunięcia.

Warto też zaplanować pracę etapami – najpierw usunięcie gałęzi niebezpiecznych i chorych, potem korekta kształtu. „Nigdy nie usuwaj więcej niż 20-25% korony na raz” – radzą doświadczeni arboryści. To ważne, bo zbyt radykalne cięcie może osłabić drzewo przed zimą. Pamiętaj też, że brzoza ma charakterystyczny, lekki pokrój – twoim celem powinno być jego zachowanie, a nie całkowita zmiana.

Niezbędne narzędzia ogrodnicze

Jakość narzędzi ma kluczowe znaczenie dla zdrowia brzozy. Podstawowy zestaw to sekator ręczny do gałęzi do 2 cm średnicy oraz piła ogrodnicza z wąskim ostrzem do grubszych konarów. Warto zainwestować w narzędzia z ostrzami ze stali nierdzewnej – pozostawiają gładkie cięcia i są trwalsze. Przed pracą koniecznie naostrz ostrza – poszarpane rany goją się znacznie gorzej.

Nie zapomnij o środkach ochrony osobistej. Solidne rękawice ochronią dłonie przed odłamkami drewna, a okulary – oczy przed wbiciem się drzazg. Przyda się też stabilna drabina, jeśli planujesz pracę w wyższych partiach korony. Maść ogrodnicza to kolejny must-have – zabezpieczy rany po cięciu gałęzi grubszych niż 3 cm.

„Tępe narzędzia to najczęstsza przyczyna problemów po przycinaniu. Poszarpane krawędzie cięcia są jak otwarte wrota dla patogenów – mówi Jan Kowalski, arborysta z 20-letnim stażem.”

Planowanie kształtu korony

Brzoza ma naturalnie piękną koronę, więc twoim zadaniem jest raczej jej delikatna korekta niż radykalne formowanie. Zacznij od wyobrażenia sobie idealnego kształtu – czy chcesz zachować naturalny, lekko zwisający pokrój, czy może nieco go skorygować? Pamiętaj, że brzozy płaczące wyglądają najlepiej, gdy ich gałęzie swobodnie opadają, tworząc charakterystyczną „fontannę”.

Przy planowaniu zwróć uwagę na trzy kluczowe elementy: równowagę (czy korona jest symetryczna), przestrzeń (czy gałęzie nie nachodzą na siebie) i bezpieczeństwo (czy nie ma konarów zagrażających budynkom lub przejściom). W przypadku młodych drzew warto pomyśleć o przyszłym rozwoju – lepiej usunąć kilka drobnych gałązek teraz, niż dużą gałąź za kilka lat.

Jeśli masz wątpliwości co do kształtu, zrób zdjęcia drzewa z różnych stron i przeanalizuj je w domu. Czasem łatwiej dostrzec potrzebne korekty, patrząc na fotografie niż na żywe drzewo. Pamiętaj – lepiej przyciąć mniej niż więcej, zwłaszcza jeśli dopiero uczysz się pielęgnacji brzóz.

Poznaj szczegóły, ile waży beton komórkowy, by precyzyjnie zaplanować swoje projekty budowlane.

Techniki prawidłowego przycinania brzozy

Prawidłowe przycinanie brzozy to sztuka wymagająca zrozumienia specyfiki tego drzewa. Kluczowa jest delikatność – brzoza nie toleruje radykalnych cięć, dlatego lepiej pracować metodą małych kroków. Zawsze zaczynaj od usunięcia gałęzi suchych, chorych lub uszkodzonych, dopiero potem przechodź do korekty kształtu. Pamiętaj, że każda rana to potencjalne wrota dla infekcji, więc im mniej ingerencji, tym lepiej dla zdrowia drzewa.

Warto zastosować technikę cięcia na obrączkę – tnij tuż przy pniu lub grubszej gałęzi, nie zostawiając długich czopów. Dzięki temu rany szybciej się zabliźniają. Unikaj przycinania głównych konarów – brzoza najlepiej wygląda, gdy zachowa naturalny pokrój. Jeśli musisz skrócić gałąź, tnij ją nad bocznym odgałęzieniem, które przejmie funkcję wierzchołka.

Rodzaje cięć i ich zastosowanie

W pielęgnacji brzozy stosujemy kilka rodzajów cięć, każdy z konkretnym celem:

• Czyszczące – usuwamy gałęzie martwe, chore i połamane, które stanowią zagrożenie dla zdrowia drzewa
• Prześwietlające – delikatnie redukujemy zagęszczenie korony, poprawiając cyrkulację powietrza
• Korygujące – usuwamy gałęzie rosnące w niepożądanym kierunku lub krzyżujące się
• Formujące – tylko w przypadku młodych drzew, by nadać im odpowiedni pokrój

„Brzoza wymaga szczególnej ostrożności przy formowaniu – jedno zbyt radykalne cięcie może zaburzyć jej naturalną urodę na lata” – podkreślają doświadczeni arboryści. Pamiętaj, że u starszych drzew ograniczamy się głównie do cięć sanitarnych.

Bezpieczeństwo podczas pracy

Przycinanie brzozy, zwłaszcza wyższych egzemplarzy, wymaga zachowania szczególnych środków ostrożności. Zawsze pracuj z asekuracją – jeśli musisz użyć drabiny, poproś kogoś o jej przytrzymanie. Szczególnie niebezpieczne są prace przy gałęziach suchych – mogą się złamać pod własnym ciężarem w najmniej spodziewanym momencie.

Pamiętaj o podstawowych zasadach bezpieczeństwa:

• Używaj rękawic ochronnych i okularów
• Nie pracuj podczas wietrznej pogody
• Zabezpiecz teren pod drzewem przed spadającymi gałęziami
• Ostrożnie obchodź się z narzędziami – ostre sekatory i piły wymagają pełnej koncentracji

Jeśli drzewo jest wysokie lub prace wymagają użycia piły łańcuchowej, lepiej powierzyć je profesjonalistom. Bezpieczeństwo zawsze powinno być na pierwszym miejscu – lepiej zrezygnować z części prac, niż narażać się na niepotrzebne ryzyko.

Jakie gałęzie brzozy należy usunąć jesienią

Jesienne przycinanie brzozy to nie tylko kwestia estetyki – to przede wszystkim zabieg pielęgnacyjny, który ma ogromny wpływ na zdrowie drzewa. Pierwszeństwo zawsze mają gałęzie martwe, chore lub uszkodzone – to one stanowią największe zagrożenie dla całej rośliny. Warto też zwrócić uwagę na konary, które krzyżują się lub ocierają o siebie – takie miejsca to idealne środowisko dla rozwoju chorób grzybowych.

Nie zapominaj o odrostach korzeniowych – te drobne pędy wyrastające u podstawy pnia nie tylko szpecą drzewo, ale też odbierają mu cenne składniki odżywcze. W przypadku starszych brzóz warto też przyjrzeć się gałęziom rosnącym w kierunku budynków lub linii energetycznych – lepiej usunąć je w kontrolowany sposób, niż czekać, aż wichura zrobi to za nas.

Identyfikacja gałęzi wymagających cięcia

Rozpoznanie, które gałęzie wymagają interwencji, to podstawa skutecznego przycinania. Martwe konary łatwo rozpoznać po braku liści (nawet w sezonie wegetacyjnym) i charakterystycznej, łuszczącej się korze. Chore gałęzie często mają zmienioną barwę, narośla lub wycieki żywicy. Warto też zwrócić uwagę na pędy z widocznymi śladami żerowania owadów – takie egzemplarze najlepiej usunąć jak najszybciej.

Pamiętaj o tzw. „wilkach” – to pionowo rosnące, silne pędy, które zaburzają naturalny pokrój drzewa. Zazwyczaj wyrastają z uśpionych pąków na starszych gałęziach i charakteryzują się bardzo szybkim wzrostem. Ich usunięcie pozwoli skierować energię drzewa na rozwój pozostałych części korony.

„Przy identyfikacji gałęzi do cięcia zawsze zaczynaj od spojrzenia na drzewo z dystansu – dopiero potem przyglądaj się szczegółom. Często dopiero z pewnej odległości widać prawdziwe problemy w strukturze korony” – radzi Anna Nowak, dendrolog z 15-letnim doświadczeniem.

Specyfika przycinania młodych i starych drzew

Podejście do przycinania powinno różnić się w zależności od wieku brzozy. Młode drzewa (do 5 lat) wymagają przede wszystkim cięć formujących – to idealny czas, by nadać im pożądany kształt. W tym okresie warto skupić się na wybraniu głównych przewodników i usunięciu konkurencyjnych pędów. Pamiętaj jednak, że brzoza ma naturalnie piękny pokrój – twoja ingerencja powinna być minimalna.

Starsze brzozy (powyżej 15 lat) wymagają zupełnie innego podejścia. Tutaj priorytetem są cięcia sanitarne i prześwietlające. Unikaj radykalnego odmładzania – brzozy słabo reagują na takie zabiegi. Zamiast tego stopniowo, przez kilka sezonów, usuwaj najstarsze gałęzie, pozwalając młodym pędom przejąć ich funkcję. W przypadku bardzo starych okazów (powyżej 30 lat) lepiej ograniczyć się wyłącznie do usuwania gałęzi suchych i wyraźnie chorych.

Pamiętaj, że brzozy starsze niż 10 lat nie lubią skracania wierzchołka – taki zabieg może prowadzić do powstawania licznych „wilków” i osłabienia struktury drzewa. Jeśli musisz ograniczyć wysokość brzozy, zrób to bardzo ostrożnie, skracając boczne gałęzie, a nie główny przewodnik.

Pielęgnacja brzozy po przycinaniu

Po zakończeniu przycinania brzozy jesienią, drzewo wymaga szczególnej troski. Pierwsze dni po zabiegu są kluczowe – to wtedy roślina jest najbardziej narażona na infekcje i stres. Warto ograniczyć podlewanie przez pierwszy tydzień, pozwalając ranom lekko przeschnąć. Jednak jeśli jesień jest wyjątkowo sucha, delikatne nawodnienie w obrębie systemu korzeniowego pomoże drzewu zregenerować siły.

W przypadku młodych brzóz warto rozważyć nawożenie organiczne, np. kompostem rozłożonym wokół pnia. Starsze okazy zwykle radzą sobie same, ale w trudniejszych warunkach glebowych można zastosować nawóz o przedłużonym działaniu. Pamiętaj, że nawożenie jesienią powinno być bardzo delikatne – unikaj preparatów bogatych w azot, które pobudzają wzrost.

Zabezpieczanie ran po cięciu

Właściwe zabezpieczenie ran to podstawa udanej regeneracji brzozy. Maść ogrodnicza to absolutny must-have w pielęgnacji po przycinaniu. Nakładaj ją cienką warstwą na wszystkie rany większe niż 3 cm średnicy, szczególnie uważnie pokrywając brzegi cięcia. W przypadku bardzo dużych ran (powyżej 10 cm) warto zastosować specjalną farbę emulsyjną z dodatkiem fungicydu.

„W przypadku brzóz nigdy nie używaj zwykłej farby olejnej do zabezpieczania ran – tworzy ona nieprzepuszczalną warstwę, która utrudnia naturalne procesy gojenia” – ostrzega dr hab. Marek Zieliński, dendrolog z Uniwersytetu Przyrodniczego.

Drobne cięcia (do 2 cm) zwykle nie wymagają zabezpieczenia – brzoza radzi sobie z nimi sama dzięki naturalnym mechanizmom obronnym. Jednak jeśli w Twojej okolicy występują problemy z chorobami kory, nawet małe rany warto potraktować preparatem grzybobójczym.

Ochrona przed chorobami i szkodnikami

Jesień to czas, gdy patogeny szczególnie chętnie atakują świeżo przycięte drzewa. Regularna obserwacja to pierwsza linia obrony – zwracaj uwagę na zmiany koloru kory, wycieki czy nietypowe narośla. W przypadku brzóz szczególnie groźna jest rdza brzozy i mączniak prawdziwy, które często wnikają przez niezabezpieczone rany.

W profilaktyce chorób grzybowych świetnie sprawdza się oprysk preparatami miedziowymi, wykonany 2-3 dni po przycięciu. Jeśli w poprzednich latach obserwowałeś problemy ze szkodnikami (np. zwójkami lub mszycami), warto zastosować olej parafinowy w stężeniu 1-2%, który zadusi zimujące jaja owadów.

Pamiętaj, że zdrowa brzoza to przede wszystkim brzoza właściwie przycięta – zrównoważona korona i dobra cyrkulacja powietrza to najlepsza ochrona przed chorobami. Jeśli podczas przycinania zauważyłeś wyraźne oznaki infekcji, koniecznie usuń wszystkie chore fragmenty i spal je, by nie roznosić patogenów po ogrodzie.

Najczęstsze błędy w przycinaniu brzóz

Nawet doświadczeni ogrodnicy mogą popełniać błędy podczas przycinania brzóz. Najbardziej typowe pomyłki wynikają z braku wiedzy o specyfice tego drzewa. Brzoza ma delikatną strukturę i zupełnie inne wymagania niż np. jabłonie czy dęby. Często zapominamy, że to drzewo samo w sobie jest piękne i nie potrzebuje radykalnego formowania.

Jednym z najpoważniejszych błędów jest ignorowanie naturalnego pokroju brzozy. Próbując nadać jej idealnie symetryczny kształt, często niszczymy jej charakterystyczną, lekko nieregularną urodę. Innym problemem jest używanie tępego sprzętu – poszarpane rany goją się znacznie dłużej i są bardziej podatne na infekcje. Warto też pamiętać, że brzoza nie lubi przycinania w okresie intensywnego sokowania – wiosną lepiej w ogóle zrezygnować z tego zabiegu.

Nadmierne cięcie i jego konsekwencje

Brzoza to nie krzew bukszpanu – zbyt radykalne przycinanie może ją poważnie osłabić. W praktyce oznacza to, że nie powinniśmy usuwać więcej niż 20-25% korony w jednym sezonie. Nadmierne cięcie prowadzi do kilku poważnych problemów:

• Osłabienie drzewa – brzoza traci zbyt dużo liści, które są jej „fabrykami pokarmu”
• Powstawanie „wilków” – drzewo w panice wypuszcza mnóstwo pionowych, słabych pędów
• Zwiększone ryzyko infekcji – każda rana to potencjalne wrota dla chorób
• Zaburzenie naturalnego pokroju – brzoza traci swój charakterystyczny, lekki wygląd

„Widziałem wiele brzóz zniszczonych przez nadgorliwych ogrodników. To drzewo potrzebuje delikatności – lepiej przyciąć mniej niż więcej. Pamiętajmy, że natura wie, co robi” – mówi Piotr Wiśniewski, arborysta z 25-letnim stażem.

Nieprawidłowa technika cięcia

Nawet jeśli wiemy, które gałęzie usunąć, często popełniamy błędy w samym procesie cięcia. Najczęstsze techniczne potknięcia to:

• Czopy – zostawianie zbyt długich kikutów, które nie mogą się prawidłowo zagoić
• Zbyt bliskie cięcie – uszkadzanie kory pnia lub głównej gałęzi
• Nierówne rany – wynikające z użycia tępego narzędzia lub nieprecyzyjnego cięcia
• Częściowe uszkodzenia kory – gdy gałąź łamie się pod własnym ciężarem przed całkowitym przecięciem

Prawidłowe cięcie powinno być wykonane pod lekkim kątem, około 0,5-1 cm nad pąkiem lub gałęzią boczną. W przypadku grubszych konarów stosujemy metodę trzech cięć – najpierw podcinamy od dołu, potem od góry, a na kończymy precyzyjne cięcie na obrączkę. To zapobiega rozdarciu kory pod ciężarem gałęzi.

Pamiętaj, że każde nieprawidłowe cięcie to potencjalne źródło problemów. Nawet jeśli drzewo nie wykazuje objawów choroby od razu, takie błędy mogą dać o sobie znać po kilku latach w postaci zgnilizny czy spękań kory. Warto więc poświęcić czas na naukę prawidłowych technik przed przystąpieniem do pracy.

Wnioski

Jesienne przycinanie brzozy to zabieg, który przynosi drzewu wymierne korzyści zdrowotne i estetyczne. Optymalny termin przypada na okres od końca września do połowy października, gdy drzewo przygotowuje się do zimowego spoczynku, ale jeszcze nie nadeszły mrozy. Kluczowe jest zachowanie umiaru – brzoza nie toleruje radykalnych cięć, dlatego lepiej skupić się na usuwaniu gałęzi chorych, uszkodzonych lub zagrażających bezpieczeństwu.

Prawidłowa technika cięcia i odpowiednie zabezpieczenie ran to podstawa sukcesu. Warto inwestować w dobrej jakości narzędzia i preparaty ochronne, które minimalizują ryzyko infekcji. Pamiętajmy, że brzoza ma naturalnie piękną koronę – naszym zadaniem jest jedynie delikatna korekta, a nie całkowita zmiana jej kształtu. Unikanie najczęstszych błędów, takich jak nadmierne cięcie czy pozostawianie czopów, pozwoli cieszyć się zdrowym i pięknym drzewem przez wiele lat.

Najczęściej zadawane pytania

Czy można przycinać brzozę wiosną?
Nie jest to zalecane, ponieważ wiosną brzoza intensywnie wypuszcza soki, co zwiększa ryzyko infekcji przez świeże rany. Jesień to zdecydowanie lepszy termin, gdy drzewo przygotowuje się do spoczynku zimowego.

Jak zabezpieczyć duże rany po cięciu?
W przypadku ran większych niż 3 cm należy użyć specjalnej maści ogrodniczej lub farby emulsyjnej z dodatkiem fungicydu. Nigdy nie stosuj zwykłej farby olejnej, która utrudnia naturalne procesy gojenia.

Czy brzozę można radykalnie odmłodzić?
Brzozy słabo reagują na radykalne odmładzanie. Lepiej przeprowadzać je stopniowo, przez kilka sezonów, usuwając najstarsze gałęzie i pozwalając młodym pędom przejąć ich funkcję.

Jak często należy przycinać brzozę?
Młode drzewa warto przycinać co 2-3 lata w celu formowania korony. Starsze okazy wystarczy prześwietlać co 4-5 lat, skupiając się głównie na cięciach sanitarnych.

Czy przycinanie brzozy wpływa na jej wysokość?
Skracanie wierzchołka u starszych brzóz często daje efekt odwrotny do zamierzonego – drzewo wypuszcza liczne „wilki”. Jeśli koniecznie chcesz ograniczyć wysokość, lepiej delikatnie skracać boczne gałęzie.